Już myślałam, że nie uda nam się doświadczyć pięknej i słonecznej pogody w najbliższym czasie. Pobyt w szpitalu zaburzył nam cały rytm dnia i jakoś nie potrafię ostatnio się odnaleźć. Na szczęście weekend rozpoczął się bardzo słonecznie i ciepło, więc postanowiliśmy wykorzystać go w pełni. Planów cała masa, ale jak to zwykle bywa gdy planujesz wychodzi zawsze inaczej. Sobotę rozpoczęliśmy od spaceru nad Wisłą, razem z dziewczynkami zajadaliśmy się lodami, nawet Lenka dostała wafelek do pochrupania 🙂 Potem z ciekawości wybraliśmy się na Płocką Starówkę, gdzie odbywał się zlot zabytkowych mercedesów, Tatuś popatrzył sobie na cudeńka i nacieszył oko. Następnie popędziliśmy na działkę, gdzie w towarzystwie Cioci Ani, Jasia i Wojtusia spędziliśmy całe popołudnie. Wieczorkiem zajrzeliśmy na kawkę do Dziadków, gdzie dziewczynki zostały obdarowane masą prezentów z okazji Dnia Dziecka. Oby więcej takich przyjemnych i aktywnych dni 🙂
Comments (11)
Byliście tak blisko nas i się nie odezwaliście? No nie… 😉
Madziu byliśmy tam na spontanie i tak naprawdę sami nie wiedzieliśmy co będziemy robić 🙂
Madziu byliśmy tam na spontanie i tak naprawdę sami nie wiedzieliśmy co będziemy robić 🙂
No to weekend udany 🙂
Oby cały tydzień był tak przyjemny 😀
Oby cały tydzień był tak przyjemny 😀
cudownie 🙂
cudownie 🙂
No to weekend udany 🙂
Śliczne te Twoje dziewuszki 🙂 I fajnie, że wam się dziś udał dzień. Oby cały tydzień był taki fajny jak ta niedziela 🙂
Pozdrawiam.
http://cytrynkowy-swiat.blogspot.com/
Śliczne te Twoje dziewuszki 🙂 I fajnie, że wam się dziś udał dzień. Oby cały tydzień był taki fajny jak ta niedziela 🙂
Pozdrawiam.
http://cytrynkowy-swiat.blogspot.com/