Za nami jeden z tych weekendów, po których mam ochotę skakać aż do nieba z radości. Było cudownie i nawet alergia Zuzi i zalana matryca komputera nie popsuły nam humorów. Słoneczko nie odpuszczało, my ciągle w ruchu, kompletnie zapomnieliśmy o problemach dnia codziennego. To właśnie kocham w weekendach – człowiek na chwilę zapomina o całym świecie 🙂 Poniedziałek niestety przyparł nas do muru, kartki z kalendarza wskazują, że w tym tygodniu czeka nas szczepienie Lenki i laryngolog Mamy. Oj, ciężko jakoś wrócić nam do rzeczywistości 🙂
Na szczęście mamy coś w postaci wspomnień, a cuda techniki pozwalają nam je uwiecznić, więc oto tu i teraz dzielimy się nimi z Wami 🙂 Będzie tego trochę, więc pewnie będę Was zasypywać zdjęciami i filmami przez cały tydzień 😀
Comments (12)
Widać, że weekend udany! 🙂
Oby więcej takich 🙂
Oby więcej takich 🙂
Widać, że weekend udany! 🙂
Mamita pięknie wyglądasz :*
Dziękuję :*
Dziękuję :*
Mamita pięknie wyglądasz :*
super zdjęcia, ładnie wyglądacie razem 🙂
Dziękujemy :*
Dziękujemy :*
super zdjęcia, ładnie wyglądacie razem 🙂